#87 Old Pulteney 12yo

Moja ocena 77/100

Na ostatnim festiwalu whisky w Jastrzębiej Górze miałem przyjemność uczestniczyć w MasterClass przygotowanym przez Łukasza Dynowiaka o destylarni Old Pulteney. O samej gorzelni wspomniałem już przy wpisach o Old Pulteney Noss Head Lighthouse Duncansby Head Lighthouse. Tutaj przy okazji recenzji Old Pulteney 12yo postaram się skupić na najważniejszych informacjach przekazywanych podczas spotkania.

Fani destylarni już pewnie wiedzą, że wersje 17 i 21-letnia znikają ze sprzedaży. O ile 21yo już się skończyła i to, co ewentualnie uda się Wam jeszcze gdzieś zobaczyć stanowi ostatnie sztuki, to 17yo będzie produkowana jeszcze do sierpnia 2018 roku. Dopiero wtedy się z nią ostatecznie pożegnamy. Jeśli ktoś je zna i lubi, warto zrobić zapasy. Dla pozostałych to ostatnia szansa na spróbowanie tych dwóch solidnych whisky. Zostają one zastąpione wersją 25-letnią z ceną sugerowaną około 1500 złotych i uwaga 34yo Old Pulteney z rocznika 1983. Zostały one zaprezentowane podczas wspomnianej degustacji w Jastrzębiej Górze. Obie bardzo ciekawe i co najważniejsze naprawdę wyborne. Jeśli kiedyś wpadną w moje ręce ich zdjęcia, na pewno doczekają się obszernych recenzji. Tymczasem wracamy do obiecanej wersji 12yo.

Old Pulteney 12yo zadebiutowała w 1997 roku. To przedstawiciel regionu Highland, który leżakuje wyłącznie w beczkach po burbonie. Zabutelkowana została z mocą 40% z dodatkiem syntetycznego karmelu dla poprawy koloru. Można ją znaleźć poniżej 150 złotych. Jest to tzw. podstawka — whisky najbardziej sztandarowa dla całej destylarni.

Zapach. Dominuje wosk i morska sól. Jest dość specyficzny. Ciężko byłoby mi porównać zapach Old Pulteney 12yo do whisky z innej destylarni. Dalej jabłka, wanilia i karmel. Dość świeża. W smaku w dużej mierze powtórzenie aromatów. Dochodzą toffi i orzechy. Dość pieprzna i gorzka. Finisz z posmakiem soli. Sporo beczki. Bardzo karmelowy. Nie jest może długi, ale z pewnością rozgrzewający.

Niech dość niska ocena Was nie zmyli. 78 punktów jak na podstawkę to wcale nie jest tak źle. 12yo potraktujcie raczej jako przetarcie szlaku, którym warto się wybrać. Z wiekiem whisky z Old Pulteney dużo zyskuje. Kolejne wiekowe edycje pokazują prawdziwy potencjał destylarni. Już od wersji 17-letniej wchodzimy na zupełnie inny level, a dalej jest jeszcze lepiej…

Ocena wg serwisu whiskybase: 81,5/100 wśród 338 oceniających użytkowników

Moja ocena: 77/100

 

Komentarze