#79 Aberlour 16yo Double Cask Matured
Dawno nie było u mnie żadnego Aberloura. Jak już wcześniej wspomniałem to jedna z moich ulubionych destylarni i wypadałoby częściej pisać o produktach z tej gorzelni. Dla mnie to pewniaki. Jeszcze nie trafiłem na słabego. Dzisiaj nieco starzej, bo przedstawię 16-latkę Aberlour Double Cask Matured. Whisky dość popularną i łatwo dostępną. Od lat znajduje się w ofercie podstawowej destylarni. Znajdziecie ją w większości znanych Wam dużych marketów. Nic tylko ją kupować.
To o czym warto napisać przy Aberlour 16yo to sposób leżakowania tej whisky. Podobnie jak przy Aberlour 12yo Double Cask Matured, odbywa się w dwóch różnych typach beczek. Pierwsze z nich to te, które wcześniej przechowywały alkohol produkowany na burbony. Drugie wykorzystywane były przy produkcji sherry Oloroso. Bardzo często tutaj wykorzystywane są po raz pierwszy. Także łapią sporo owocowości od tych beczek. Whisky w obu typach beczek leżakuje równocześnie. Po 16 latach whisky zostaje zlewana do ogromnych kadzi, gdzie płyn zostaje gruntownie wymieszany przed zabutelkowaniem. Mnie trafiła się wersja 40%. Przy zakupie warto zwrócić na to uwagę. Wcześniej Aberlour 16yo butelkowany był z mocą 43% i przy odrobinie szczęścia może Wam się trafić i ta wersja.
W zapachu bardzo owocowa. Nie jest to co prawda pozycja tylko z beczek po sherry, ale miały na nią ogromny wpływ i doskonale to czuć. Dużo czereśni i wiśni. Dojrzałe jabłka. Bardzo przyjazna. Ciepła. Korzenna. Jest tu coś, co przypomina mi śliwowicę. Smak okrągły, pełny. Jest gęsta. Nie przesadzę, jak napisze, że aż chciałoby się ją ciąć nożem. Dużo słodyczy. Marmolada i migdały. Pomarańcz. dalej śliwka. Sporo karmelu. Guma balonowa. Finisz rozgrzewający, dość krótki. Gorycz pomarańczy. Sporo orzechów.
Jej zapach i smak to rewelacja. Traci natomiast trochę na finiszu. Jest minimalnie lepsza od Aberlour 15yo Double Cask Matured. Od 12yo Double Cask Matured jest bardziej wygładzona. Mocniej uwidocznione są tutaj nuty owocowe. Jest też zdecydowanie bardziej mięsista. Do Aberlour 18yo z kolei brakuje jej odrobinę słodyczy i wyrafinowania. To w sumie kolejna przyczyna, dlaczego tak bardzo lubię tę destylarnię. Wraz z wiekiem wypusty są coraz lepsze. Doskonale widać tu jak pozytywnie przekłada się czas starzenia na jakość produktu.
Ocena wg serwisu whiskybase: 83,2/100 wśród 155 oceniających użytkowników
Moja ocena: 85/100