#22 Balvenie Madeira Cask 21yo

Moja ocena 77/100

Dobrze prosperująca firma William Grant & Sons, posiadająca m.in. Glenfiddich i Grant’s, kilkukrotnie w swojej historii miała problemy z zaspokojeniem zapotrzebowania na swoje popularne i dobrej jakości produkty. Oprócz rozbudowy wspierała się wykupywaniem innych destylarni, najczęściej wykorzystując je do produkcji na whisky typu blended. W 1957 rodzina Grant’s wykupiła destylarnię Balvenie sąsiadującą z gorzelnią Glenfiddich. Wkrótce, obok sąsiadki, została jako druga przeznaczona do produkcji whisky najwyższej jakości w wersji single malt.

Madeira podobnie jak sherry to wino wzmacniane. Największa różnica to region produkcji. Sherry to Hiszpania, madeira produkowana jest natomiast na archipelagu wysp atlantyckich zwanych właśnie Madeira, należących do Portugalii.

Jeszcze do niedawna Madeira Cask ukazywała się w wersji 17-letniej. Obecna 21-latka zastąpiła w 2016 roku finiszowaną po porto Balvenie PortWood 21yo. Pierwsze 20 lat whisky spędza w tradycyjnych europejskim dębie. Na ostatni rok zostaje przelana do beczek po winie madeira. Nie jest określone dokładnie po którym, a występują zarówno słodkie, jak i wytrawne. W porównaniu do swojej wcześniejszej 17-letniej wersji została rozcieńczona z 43% do 40% alkoholu. Kolor nienaturalny został poprawiony sztucznym karmelem.

W węchu dają się poznać skórki owoców pomarańczy. Dość wonna i słodka. Smak na początku lekki, z czasem potężnieje. Jak na Balvenie przystało, dominuje miód i wanilia. Dalej ananas i orzechy. Whisky jest bardzo płaska, bez większego polotu. Rozwadniając ją do 40%, została pozbawiona większych aromatów. Finisz krótki, ulotny. Nie warty zapamiętania.

Chociaż jestem wielkim fanem całej firmy Balvenie, z przykrością muszę stwierdzić, że przy produkcji tej whisky zdecydowanie coś poszło nie tak. Dla mnie została zabita na ostatnim etapie przez rozcieńczenie do 0, czyli 40%. Szkoda, że przy tak drogich i wiekowych produkcjach oszczędza się na mocy alkoholu. Zdecydowanie wolę starego PortWooda. Cena też nie rozpieszcza, około 800 zł za butelkę.

Ocena wg serwisu whiskybase: 85,3/100 wśród 22 oceniających użytkowników

Moja ocena: 77/100

Komentarze