#15 Cragganmore Distillers Edition 2013/2000

Moja ocena 83/100

Destylarnia Cragganmore znajduje się na południu Speyside. Trudno uwierzyć, że największym problemem, z którym borykały się tutejsze liczne gorzelnie, była słaba komunikacja. Problem rozwiązała wybudowana w 1869 roku kolej do Duffton. Już trzy lata później przy stacji Ballindalloch powstała destylarnia Cragganmore.

Próbowana przeze mnie whisky to zabutelkowana w 2013 roku, trzynastoletnia pozycja. Pierwsze 12 lat spędza w amerykańskim dębie (powtórne napełnienie). W destylarni nie chcą, aby na delikatny, lekko dymny spirytus za mocno wpłynęło drewno. Po tak spędzonych 12 latach powstaje najpopularniejszy produkt firmy Cragganmore 12-years-old. To, co go odróżnia od degustowanej butelki to ostatni rok. W tym czasie alkohol zostaje przeniesiony do beczek po porto i czeka na ostateczne zabutelkowanie. W zależności od intensywności opalonego drewna i jakości wina, whisky z każdego roku będzie smakowała inaczej.

W zapachu spokojna i płaska. Czuć jedynie dojrzałe ciepłe owoce. W ustach wanilia, kwiaty i miód. Dominuje słodkie porto, które dodaje pikanterii. Jeszcze raz owoce i minimalny powiew dymu. Finisz krótki, znów wraca porto. Jest szorstka, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Butelki taka jak ta mają ogromna wartość kolekcjonerską. Mamy podany dokładny rok destylacji i zabutelkowania. Liczba takich pozycji zawsze jest ograniczona. Nie można jej bowiem z taką datą odtworzyć po czasie. Powstają oczywiście kolejne, młodsze edycje, ale te starsze, odpowiednio długo przechowywane nabierają niewspółmiernej większej wartości.

Same walory smakowe mnie nie zachwyciły. Jak już wcześniej wspominałem, jestem niepoprawnym fanem finiszowania whisky w beczkach po porto. Tutaj jednak mój zapał został ostudzony. To poprawna whisky, ale nie doświadczyłem tutaj większych fajerwerków smakowych. Koszt butelki to około 300 zł. Do wypicia, bez rewelacji. Dla kolekcjonerów super sprawa. Jako inwestycja, ciężko powiedzieć, ale raczej nie jestem przekonany. Marka nie jest chyba aż tak popularna, aby po latach był z niej jakiś większy zarobek.

Ocena wg serwisu whiskybase: 81,7/100 wśród 36 oceniających użytkowników

Moja ocena: 83/100

Komentarze