#104 Auchentoshan Blood Oak
Dawno nie pisałem o whisky z regionu Lowlands. Nie mają wielu przedstawicieli i rzadko wpada coś stąd w moje ręce. Nie oznacza to jednak, że można o nich zupełnie zapomnieć. Blood Oak to kolejna butelka od destylarni Auchentoshan. W jej przypadku najbardziej interesująca wydaje się sama nazwa. W moim wolnym tłumaczeniu to krwisty dąb. Co się za tym kryje?
Swoją nazwę zawdzięcza leżakowaniu w beczkach po czerwonym winie. Przekłada się to na kolor zawartości butelki. Ten przybrał barwę czerwonej pomarańczy. Okres maturacji uzupełniony jest dodatkowo o czas spędzony w beczkach po burbonie. Debiutowała w 2015 roku. Rynek docelowy — Travel Retail. Koszt to około 250 złotych za butelkę 0,7.
Zapach bardzo zamknięty. Długo nic nie wyczuwałem. Po pewnym czasie pierwsze wyłaniają się czereśnie. Dalej miód i marcepan. Smak wytrawny. Ciągnie się na języku. Dojrzała wiśnia, czarna czekolada. Sporo karmelu. Krówka. Znów czereśnie. Najkorzystniej wypada finisz. Dojrzały, bogaty i pełny. Z początkowej słodyczy, poprzez rodzynki, przechodzi do gorzkiej czekolady. Jak na potrójną destylację bardzo ciężka. Zaskoczyła mnie. To pewnie zasługa leżakowania w beczkach po czerwonym winie.
Końcową ocenę mocno zaprzeszcza zapach. Natomiast nawet gdyby go nie uwzględniać nie byłaby to whisky wybitna. W jej cenie znajdziemy kilka lepszych okazji. Niemniej jednak Blood Oak to dla mnie ciekawe rozwinięcie profilu destylarni. Pokaz możliwości. Auchentoshan zaprezentował coś cięższego. Znacznie odbiegającego od ich innych lekkich i gładkich wypustów.
Ocena wg serwisu whiskybase: 83,6/100 wśród 94 oceniających użytkowników
Moja ocena: 82/100
Komentarze
O destylarni
Destylarnia Auchentoshan
Destylarnia Auchentoshan jest przedstawicielem regionu Lowlands. Pod względem wielkości drugiego regionu w Szkocji, za największym Highlands. Od strony południowej graniczy z Anglią. W swoim obszarze zawiera stolicę Szkocji-Edynburg i to tutaj swoją siedzibę ma destylarnia Auchentoshan. Południowy region jest o wiele łagodniejszy od północy kraju, stąd mówi się, że tutaj whisky dojrzewa szybciej. Pierwsze wzmianki […]