#115 Bowmore Legend

Moja ocena 74/100

Przy każdej destylarni przywykło się mówić o tak zwanej „podstawce”. Wersji często najtańszej, najłatwiej dostępnej z całego portfolio marki. Będącej przedsionkiem możliwości gorzelni. Często są to whisky najmłodsze lub bez deklaracji wieku. W przypadku Bowmora to miano uzyskały u mnie aż dwie butelki. Jedną z nich jest Bowmore 12yo, którego wybór wydaje się tutaj oczywisty. Drugą pozycją, może dla niektórych zaskakującą, jest Bowmore Legend. To on, w niektórych kręgach uchodzi za butelkę najbardziej rozpowszechnioną z całej marki. Produkowany od blisko 30 lat, sprzedawany za bardzo przyziemne pieniądze, w niektórych miejscach jest częściej spotykany niż wersja 12yo. Stąd i status „podstawki”, również w jego przypadku wydaje się jak najbardziej na miejscu.

Nazwa butelki „Legend” dosłownie pochodzi od legendy. Jest ona związana z wyspą Islay. W dalekiej przeszłości tutejsi mieszkańcy próbowali przegonić diabła, który skrył się w destylarni Bowmore. Ten na swoją kryjówkę miał wybrać jedną z beczek. Nigdy więcej już go nie odnaleziono. Kto wie, może został rozlany do Waszej butelki?

Bowmore Legend to NAS, whisky bez deklaracji wieku. Butelkowana z mocą 40%. Swój okres leżakowania spędza w beczkach po burbonie pierwszego i drugiego napełnienia. Dla poprawy koloru dodany został syntetyczny karmel. Przyśpieszona filtracja — na zimno. Niestety.

Zapach lekki, ale zamknięty. Przypomina zawilgocony, dokładnie zacieniony, stary las. Czuć wrzos i gruszkę. W tle babciny kredens. W smaku ziemista. Ognisko, palone, dębowe deski. Dużo beczki. Dym pozostaje w cieniu. Cydr. Płytka i płaska. Ciężko szukać w niej głębi. Zupełnie niewymagająca. Niczym mnie nie zraziła, ale i nie zachęciła. Nawet jak na początek przygody z whisky z Islay, może okazać się niewystarczająca. Nie wywołuje u mnie efektu, po którym chciałoby się jej więcej. Finisz długi i korzenny. Sporo goryczy, skórka cytryny.

Po Bowmore Black Rock to drugi najsłabszy Bowmore, z jakim się zetknąłem. Pomimo zachęcającej ceny, zakup doradzam tylko w ostateczności.

Ocena wg serwisu whiskybase: 77,2/100 wśród 271 oceniających użytkowników

Moja ocena: 74/100

Komentarze