#140 Highland Park 18yo

Moja ocena 86/100

Highland Park 18yo w 2005 roku został nagrodzony na World Spirits Competition złotym medalem. Od tego momentu często przypisuje się go, w swojej kategorii wiekowej, do najlepszych na świecie. Z pewnością należy do jednych z najdroższych 18-letnich whisky wchodzących w skład core range. Za Highland Park 18yo w tradycyjnych kanałach sprzedaży trzeba zapłacić nawet 600 złotych. Czy faktycznie wart jest swojej ceny? 

Butelka ze zdjęcia to edycja ukazująca się do 2017 roku. Obecnie została nieco odświeżona. Zmienił się kształt butelki i wygląd etykiety. Aż 60% zawartości butelki leżakuje w beczkach po sherry pierwszego napełnienia. Przy produkcji tradycyjnie dla Highland Park wykorzystany był torf. 18yo wyjątkowo została rozlana z mocą 43%.

Zapach lekki i przyjemny. Karmelizowane owoce. Brzoskwinia, pomarańcz. Dużo wiśni. Wyczuwalny wrzos. Smak pełny i gęsty. Oleisty. Jest łagodna i grzeczna. Szybko znika z kieliszka. Bardzo herbaciana. Piernik, zborze, orzechy włoskie. Sporo miodu i toffi. Gdzieś dalej jod i sól morska. Finisz dębowy. Długi i rozgrzewający. Czuć pieczony chleb. Pojawia się też dym, ale tylko delikatnie, nie dominuje.

Highland Park 18yo mówi się, że należy do bardzo zbalansowanych i kompletnych. Muszę się z tym zgodzić. Zawiera w sobie całe spectrum aromatów. Jednocześnie żaden ze smaków nie przyćmiewa pozostałych. Dzięki temu to bardzo zrównoważona i bogata whisky. Pytanie tylko, czy zasługuje na miano najlepszej? Tu już pojawiają się schody. Spokojnie znalazłbym kilka innych 18-letnich whisky, które zrobiły na mnie jednak większe wrażenie. Nawet wśród tych, które już wcześniej tutaj opisywałem. Aberfeldy 18yo, GlenDronach 18yo Allardice, Glenmorangie 18yo Extremely Rare czy Glenlivet 18yo. Co więcej, wszystkie wymienione są sporo tańsze. Podsumowując, Highland Park 18yo? Bardzo dobry i przyjemny, ale nigdy nie postawiłbym go na żadnym piedestale.

Ocena wg serwisu whiskybase: 87,25/100 wśród 1532 oceniających użytkowników

Moja ocena: 86/100

Komentarze